Alternatywą dla internalizacji negatywnych myśli i uczuć jest uzewnętrznienie przyczyny i rozwiązania uczucia odmienności. Dziecko może rozwinąć formę nadmiernej rekompensaty za poczucie niesprawności w sytuacjach społecznych, zaprzeczając istnieniu jakiegokolwiek problemu i rozwijając poczucie arogancji, takie, że „wina” lub problem tkwi w innych ludziach i że dziecko jest „ponad zasady”, które tak trudno mu zrozumieć. Dziecko lub dorosły wchodzi w to, co określam jako „tryb Boga”, wszechmocną osobę, która nigdy nie popełnia błędu, nie może się mylić i której inteligencję należy czcić. Takie dzieci mogą zaprzeczyć, że mają jakiekolwiek trudności z nawiązywaniem przyjaźni, odczytywaniem sytuacji towarzyskich lub czyichś myśli i intencji. Uważają, że nie potrzebują żadnych programów ani nie są traktowane inaczej niż inne dzieci. Zaciekle nie chcą być kierowani do psychologa czy psychiatry i są przekonani, że nie są szaleni ani głupi. Mimo to dziecko wie, ale nie przyzna publicznie, że ma ograniczone kompetencje społeczne i desperacko stara się ukryć wszelkie trudności, aby nie wyglądać na głupiego. Brak umiejętności w grze społecznej z rówieśnikami oraz w interakcjach z dorosłymi może skutkować rozwojem zachowań prowadzących do uzyskania dominacji i kontroli w kontekście społecznym; obejmują one stosowanie zastraszania oraz arogancką i nieelastyczną postawę. Inne dzieci i rodzice prawdopodobnie skapitulują, aby uniknąć kolejnej konfrontacji. Taka władza i dominacja może doprowadzić do „odurzenia” dziecka, co może prowadzić do problemów z zachowaniem. Kiedy takie dzieci są zdezorientowane co do intencji innych osób lub tego, co robić w sytuacji społecznej, lub popełniły widoczny błąd, wynikająca z tego „negatywna” emocja może prowadzić do błędnego przekonania, że działania drugiej osoby były celowo złośliwe. Odpowiedzią jest zadawanie takiego samego dyskomfortu, czasami poprzez fizyczny odwet: „On rani” moje uczucia, więc go zranię”. Takie dzieci i niektórzy dorośli mogą przez wiele lat rozmyślać nad przeszłymi zniewagami i niesprawiedliwościami oraz szukać rozwiązania i zemsty. Kompensacyjny mechanizm arogancji może również wpływać na inne aspekty interakcji społecznych. Dziecko może mieć trudności z przyznaniem się do błędu i notorycznie się kłócić. Hans Asperger poinformował, że:
Istnieje wielkie niebezpieczeństwo angażowania się w niekończące się kłótnie z tymi dziećmi, czy to po to, by udowodnić, że się mylą, czy też po to, by zbliżyć się do nich. Dotyczy to zwłaszcza rodziców, którzy często znajdują się w pułapce niekończącej się dyskusji.
Może istnieć niezwykle dokładne przypomnienie tego, co zostało powiedziane lub zrobione, aby udowodnić swoją rację, i nie ma ustępstw lub akceptacji kompromisu lub innej perspektywy. Rodzice mogą uznać, że ta cecha może prowadzić do udanej kariery obrońcy w sądzie kontradyktoryjnym. Z pewnością dziecko miało dużo praktyki w argumentowaniu swojego stanowiska. Niestety, arogancka postawa może jeszcze bardziej zrazić dziecko do naturalnych przyjaźni, a odmowa i opór przed akceptacją programów mających na celu poprawę zrozumienia społecznego może zwiększyć przepaść między zdolnościami społecznymi dziecka i jego rówieśników. Możemy zrozumieć, dlaczego dziecko miałoby się rozwijać te strategie kompensacyjne i dostosowawcze. Niestety długofalowe konsekwencje tych kompensacyjnych mechanizmów mogą mieć znaczący wpływ na przyjaźnie i perspektywy związków i zatrudnienia w wieku dorosłym.