https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php
Ucząc dziecko z ASD rozpoznawania kota po usłyszeniu słowa „kot”, praktycy anegdotycznie donoszą, że gdy różni dorośli prezentują ten sam bodziec dyskryminujący („kot”) lub gdy zostaje pokazany inny obrazowy przykład kota, pojawiają się błędy. Tę trudność w uogólnianiu przypisuje się naciskowi na identyczność , nadmierną selektywności bodźców i/lub brak motywacji . Jednym z zachowań uznawanych za symptomatyczne dla autyzmu są „ograniczone, powtarzalne i stereotypowe wzorce zachowań, zainteresowań i aktywności” . Naleganie na identyczność może utrudniać dziecku sukces w uogólnianiu docelowego zachowania na różne miejsca, czas i ludzi. Kiedy aspekty środowiska uogólniania różnią się w jakikolwiek sposób od środowiska, w którym dziecko było szkolone, zmiana bodźców może zahamować przekazywanie umiejętności. Zatem różne zdjęcia kotów lub kotów w różnej formie (np. zdjęcia na ekranie telewizora) powodowałyby błędy. Prawdopodobieństwo, że dziecko zobaczy tylko jedno przedstawienie kota, jest niezwykle niskie. Co więcej, nawet niewielka zmiana bodźca, np. położenie kota na zdjęciu pod innym kątem, również może utrudniać uogólnianie, ponieważ ta pozornie błaha zmiana może być znacząca dla dziecka z ASD. Stwierdzono również, że nadselektywność bodźców odgrywa rolę w trudnościach dzieci z autyzmem w uogólnianiu zachowań. Nadselektywność bodźca najlepiej zdefiniować jako sytuację, w której uczeń wybiera określone aspekty bodźca w celu dokonania rozróżnienia, które może być istotne lub nie. Na przykład dziecko, które rozpoznaje koty tylko wtedy, gdy ma białą lewą przednią łapę (wytresowany kot miał białą lewą przednią łapę), można uznać za nadmiernie selektywne w rozróżnianiu „kot czy nie-kot”. Stwierdzono, że dzieci autystyczne częściej reagują na wybrane aspekty złożonego bodźca w porównaniu z dziećmi typowo rozwijającymi się, które reagują na wiele aspektów. Schreibman i Lovaas (1973) odkryli, że dzieci autystyczne potrafią odróżnić lalki płci męskiej od żeńskiej. Jednakże, kiedy zmieniono ubranka i inne cechy lalek, większość dzieci autystycznych nie była już w stanie rozróżniać. Nie dotyczyło to dzieci typowo rozwijających się. Dalsze badania wykazały, że przyczyną braku uogólnień był fakt, że dzieci z autyzmem wybierały nieistotne przedmioty, takie jak buty lalki, jako dyskryminujący bodziec pozwalający określić płeć. Wykazano, że nadselektywność bodźców wpływa na zdolność dziecka do uogólniania docelowych zachowań. Jeśli podczas treningu docelowe zachowanie jest kontrolowane jedynie przez ograniczone aspekty bodźców poprzedzających, możliwe jest, że aspekty te nie będą obecne w innym otoczeniu . Brak motywacji może być także przyczyną braku uogólnień u dzieci autystycznych . Mówi się, że dzieci autystyczne mają niski poziom reakcji na kontakt ze sporadycznymi wzmocnieniami . W środowisku, które nie wytwarza wzmocnień za każdy przypadek prawidłowego zachowania, dzieci autystyczne mogą stracić motywację do emitowania danego zachowania, co skutkuje osłabieniem lub wygaśnięciem docelowego zachowania. Co więcej, odnotowano również, że wyuczona bezradność jest czynnikiem powodującym brak motywacji dzieci do reagowania . Obniżony poziom reakcji obserwuje się z powodu ciągłych niepowodzeń w wykonywaniu nowych zadań. Dzieci szybko uczą się, że wzmocnienie jest możliwe tylko wtedy, gdy zostanie udzielona prawidłowa reakcja, a nie za każdą odpowiedź. Tak więc, gdy uczeń z autyzmem zostanie postawiony przed nowym zadaniem, może stracić motywację, ponieważ jest wzmacniany tylko w przypadku prawidłowych reakcji, których wystąpienie jest mniej prawdopodobne. Chociaż badania opisane powyżej sugerują, że dzieci autystyczne mają pewne specyficzne ograniczenia jeśli chodzi o uogólnienie, nie oznacza to, że zmian w zachowaniu, które zachodzą w ramach programów rosnących lub malejących, nie można uogólniać. Jak stwierdzono we wcześniejszej części, brak dostrzeżenia uogólnienia nie jest niepowodzeniem interwencji lub dziecka i jego diagnozy, ale raczej niepowodzeniem osoby planującej interwencję w zaprogramowaniu uogólnienia