Kiedy mam dostęp do własnej pamięci, widzę wiele różnych „filmów”.
Rozwijając implikacje trudności w sferze intersubiektywnej oraz opierając się na doświadczeniu trudności w wyrażaniu emocji, doświadczaniu emocji i uczeniu się emocji, Powell i Jordan (1993) zaproponowali trudność w ustaleniu „ja doświadczającego” jako fundamentalnego dla autyzmu. Ta sugestia wynikała z trudności zaobserwowanych u dzieci z autyzmem w rozwijaniu „osobistej pamięci epizodycznej” lub osobistej pamięci zdarzeń. Oznacza to, że mają trudności z subiektywnym doświadczaniem wydarzeń, a następnie ich przywoływaniem. Bez tego „doświadczającego ja” zdarzenia byłyby kodowane „z zewnątrz” w sposób niesubiektywny i tak często wydaje się, że osoba z autyzmem doświadcza zdarzeń. Jordan odwołuje się do doświadczenia Temple Grandin jako dowodu na tę perspektywę.