https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php
ASD jest często postrzegane jako szczególnie stresujące zaburzenie rozwojowe . W przeciwieństwie do innych zaburzeń rozwojowych, takich jak zespół Downa, ASD nie można wykryć w macicy ani po urodzeniu i nie ma żadnych powiązanych cech fizycznych, które można by zaobserwować z zewnątrz. Z perspektywy rodzica nie ma zewnętrznych oznak świadczących o tym, że coś jest nie tak z jego dzieckiem. W miarę jak niemowlęta, u których ostatecznie zdiagnozowano autyzm, dorastają, rodzice często dopiero stopniowo zdają sobie sprawę, że ich dziecko nie rozwija się normalnie i nie osiąga kluczowych etapów rozwoju w tym samym tempie (jeśli w ogóle) co ich siostrzenice, siostrzeńcy lub przyjaciele. dzieci. Różnice te na ogół nie są rozpoznawane aż do późnego okresu niemowlęcego lub małego dziecka, ponieważ umiejętności społeczne i językowe u typowo rozwijających się niemowląt zaczynają dojrzewać dopiero w późnym niemowlęctwie i/lub wczesnym wieku niemowlęcym. Zatem przez znaczną część życia dziecka różnice nie są wyraźne, jeśli w ogóle zauważalne, a rodzice (naturalnie) zakładają, że ich dziecko jest normalne i „idealne”. Dlatego też, oprócz wszechobecności ewentualnych wyzwań, rodziny często opłakują stratę „idealnego” dziecka po postawieniu diagnozy. Ten złożony proces może być szczególnie niszczycielski dla rodzin, w których dzieci po pewnym czasie normalnego rozwoju doświadczają znacznego regresu w zakresie umiejętności. Dlatego chociaż badania badające czynniki kulturowe związane z ogólnymi niepełnosprawnościami rozwojowymi dostarczają wglądu w ASD, mogą pojawić się dodatkowe i ważne kwestie związane konkretnie z posiadaniem dziecka z ASD.